odejść od tysiąca zużytych słów, (...)
wyszukać miejsce dziewicze o urzekających porankach, ..."
obraz, Lo nie wiem jak nazwać moje dzieło
Decoupage, elementy 3D, papier, serwetki, farby. kleje, fotografie...
wszystko odzwierciedla moje spojrzenie na wiersz
Julii Hartwig Pierwszy stopień szaleństwa
a wszystko to zadziało sie dzięki
wspaniałym kobietom z Fundacji Szpilka
ucieczkę moją przed codziennością w kolorowe dni
zgłaszam na wyzwania scrapkowe
Bardzo ciekawa praca;) Dziękuję za udział w lipcowym wyzwaniu scrapkowo.pl
OdpowiedzUsuńciekawa praca i pomysłowa :) Dziękuję za udział w lipcowym wyzwaniu scrapkowo.pl
OdpowiedzUsuńfantastyczna praca:)! pozdrawiam cieplo dziekujac za udzial w Lipcowym Wyzwaniu Scrapkowo.pl
OdpowiedzUsuńrewelacja, dziękuję za zabawę ze scrapkowo.pl
OdpowiedzUsuń